_rudzielec_

 
הצטרף: 29/12/2006
Nie bój się wielkiego kroku. Nie pokonasz przepaści dwoma małymi. - David Loyd George
נקודות144עוד
Next level: 
Points needed: 56
Last game
פוקר Texas Hold'em

פוקר Texas Hold'em

פוקר Texas Hold'em
לפני 3 שנים 143 ימים

Dla Pawła J. [*]

... znów ludzie jak gołębie
stadami pofrunęli do nieba.
I choć komuś świat nie jeden
runął dzisiaj,
to mi wierzyć każą...,
że tak być miało,
że tak trzeba.
Więc świeczki w oczach palę
i sny poskramiam smutne,
usilnie Boga szukam w tym wszystkim,
co wydaje się okrutne.
Bo kiedy matki z dziećmi,
mężczyźni z gołębiami –
giną nagle,
między słowem a oddechem,
przywaleni dachem,
jak niebem
usłanym gwiazdami...
to trudno sensu się dopatrzyć
jakiegokolwiek...
Bo gdzie miejsce na zrozumienie,
gdy odchodzi człowiek...?

Ja tu jestem.
Ja tu świeczki za Nich palę.
Gołębie papierowe, jak pochodnie...
wysyłam do nieba,
bo może Oni jeszcze w drodze,
może drogowskazów Im trzeba (?)
Więc stoję tu sama,
ze smutkiem w obu dłoniach.
Czasem Boga wołam przez sen,
gdy się budzę przerażona.
Bo jak nie bać się po prostu,
kiedy wokół tyle śmierci...?
ja... bosa... bezimienna.

 

Paweł J. [*] i wszystkim, którzy zginęli dziś [*][*][*]