bozenad67

 
joined: 2009-01-03
W ziarnkuPiaskuUjrzeć świat cały,całeNiebo w kwiatkuKoniczyny,nieskończonośćZmieścić w dłoniMałej,wiecznośćPoznać w ciąguGodziny
Points55more
Next level: 
Points needed: 145
Last game
Mahjong Gate

Mahjong Gate

Mahjong Gate
5 years 336 days ago

Games activity

Mahjong

Mahjong

Games CompletedBest Result
203794561
Enter the temple
First hit
Mahjong addict
Mahjong addict
Mahjong addict
Bingo

Bingo

Games CompletedChips Won
31782.83 mln
Bingo Lover
Bingo Lover
Bingo Lover
Bingo-on!
Bingo-on!

Gifts

Gifts : 99

Photos

More albums: Wakacje

Something about me

About me
Przyleciał raz Anioł do okna
i spytał czy jestem samotna.
Utkwiłam więc wzrok swój w dywanie...
Skąd do mnie takie pytanie?
Lecz on uśmiechnął się mile
i patrzył na mnie przez chwilę.
Potem zamachał skrzydłami
i zniknął za zasłonami.
Minęło już nocy wiele
Gdzie Ty jesteś mój aniele?
Raz jeszcze mi zadaj pytanie!
Już chyba odpowiem Ci na nie....
lecz jednak to tylko był ptak
nikomu nie powiem że .... tak!
..... i nie podchodzę do okna.
Przecież...Nie jestem....

http://www.youtube.com/watch?v=uTlPPqPodiA&feature=related


Napiszę Ci wiersz
wieczoru spokojem,
Szarą codziennością,
ciężkiej pracy znojem.
Napiszę Ci wiersz
szumem wiatru, deszczem,
promieniem słońca, zielenią,
Za to, że dla mnie jesteś przyjacielem...
A kiedy wszystkiego będziesz mieć dość
Gdy wszystko będzie się burzyć i nie układać,
Pomyśl, że jest w Twoim życiu taki ktoś,
Kto w dłoniach serce składa.
Nieważne gdzie on jest, czy daleko czy blisko
Ważne, że o Tobie myśli, lubi Cię, Kocha
A to przecież dla człowieka oznacza wszystko .
Interests
Czasami wystarczy
mały promyk serca ,
aby uszczęśliwić zmartwionego człowieka .
Czasem wystarczy
uśmiech by dać radość drugiemu .
Czasem wystarczy
małe światełko dobroci
i czuje się bliskość drugiej osoby .
Czasem wystarczy
podarek , który przypomni komuś ,
że o nim pamiętamy .
Favorite movies
Aniol miłosci cierpi... Jego duma jest raniona za kazdym razem kiedy spotyka się z ukochaną osobą.... Najpierw go biją... Szarpią.... Wyrzucają..... Ale on jest zawsze blisko... Nigdy nie odejdzie.... Wystarczy jedno gwizdnięcie aby pokazał swoją obecność.... I tylko w duszy roni łzę nad swoim losem.... ale.... zawsze będzie..... Miłosć jest dla niego ważniejsza od dumy.... Od własnego szcześcia.... Kiedy go ponownie odtrąca, płacze tylko krwawymi łzami.... okrywa się piekacym wstydem.... I wzmaga się w nim gorycz i żal.... Zycie w poniewierce.... Ale... Kocha.... I za każdym razem powraca.....
Favorite books
Prośba o wyspy szczęśliwe

A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.

Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.

Konstanty Ildefons Gałczyński
Things I like
http://www.youtube.com/watch?v=mOgPQCPA37I&feature=player_embedded#!
Siedziałam w fotelu, tym najukochańszym, bo siedziała w nim
MIłość w kącie stała gitara, z której kiedyś wydobywały się
dzwięki pełne uczuć: TĘSKNOTY, RADOśCI, UśMIECHU który był słyszalny.
Siedziałam zapatrzona w czarne okno, w pustkę na niebie, a
towarzyszyła mi SAMOTNOŚĆ
Całkiem niedawno, parę chwil temu tańczyłam z RADOŚCI,
tuliłam NADZIEJĘ i grałam kołysankę SIŁOM, które ze mną były. Jeszcze
moment temu ufałam MIŁOŚCI
Tak zupełnie niedawno moje marzenia nadawały mojemu życiu sens, bo przecież
są po to, aby mogły się spełniać.
Jednak pewnego szarego, zimnego dnia przyszły SAMOTNOŚĆ, GORYCZ, STRACH I
CIERPIENIE. Wiatr rozbijał się o potłuczone butelki na ulicy, rynny grały
melancholię ludzkiej egzystencji.
Przyszły i odarły mnie z resztek wiary w sens życia, wiary, którą przecież
podarowała mi tak niedawno NADZIEJA. Mówiły, że ŻYCIE takie po prostu jest.
Stawia przed nami, przeciwności. A my zwykli szarzy ludzie, gubimy się w tym
wirze życia. Bijemy się z myślami, nie potrafimy podjąć
decyzji, ale tej dobrej, bo złe przychodzą same. STRACH paraliżuje nasze
myśli, czyny. A my dorośli ludzie, a czasem jak małe dzieci
potrzebujący silnych, ciepłych ramion do przytulenia, choć na moment, ułamek
sekundy, tylko po to by poczuć się bezpiecznie.
GORYCZ nas zatruwa.
STRACH paraliżuje.
A SAMOTNOŚĆ otula szalem triumfu nad MIŁOŚCI.
Zatopiona w pustce tych uczuć nie zauważyłam, tego staruszka, który przy
mnie trwa. Trwa i otwiera oczy. Daje wiarę na nowo. Nie zauważyłam tej
szlachetnej postaci, która nigdy mnie nie opuszcza. To mój strażnik CZAS.
To CZAS przywrócił mi NADZIEJĘ, to CZAS zaprosił znów MIŁOSĆ do mojego
serca, powiedział RADOŚCI by znów triumfowała, a na twarz U
śMIECH(słyszalny) się wkradł. To CZAS pokazał, że Życia nie trzeba się wcale bać.
Właśnie CZAS ofiarował mi:
Dzień wczorajszy, który jest historią,
Dzień jutrzejszy, co jest tajemnicą,
I Dzień dzisiejszy, który jest DAREM.
Dziś siedzę w fotelu, tym najukochańszym, a razem zemną MIŁOŚĆ
Wyciągam z kąta gitarę by na niej grać, by wydobywać dźwięki NADZIEI.
Nadziei na lepsze jutro, bo dziś wiem, że będzie lepsze. Dziś już moje serce
nie jest samotne, kłódka bólu i cierpienia pękła dziś życie to DAR!!!
Things I don't like
Kobieta ma tyle siły, że zadziwia mężczyzn...
Dźwiga ciężary losu, rozwiązuje problemy, jest pełna miłości, radości i mądrości.
Uśmiecha się gdy chce krzyczeć,
śpiewa gdy chce się jej płakać,
płacze gdy się cieszy i śmieje gdy się boi.
Jej miłość jest potężna.
Jedyna niesłuszna w Niej rzecz to to, że często zapomina ile jest warta

Wall