wiolka_78

 
присъединил се: 10.05.2007
Moim Przyjaiołom trzy słowa daruję: pamietam, myślę, dziękuję ;)
Точки129Още
следващо ниво: 
Необходими точки: 71
Последна игра
WordBox

WordBox

WordBox
6 години 159 дни преди

Trzy słowa za daleko

Może nam brakuje siebie,

Może tego wina smak

Może Twoich oczu turkus.

Może nie wiem jak, chyba tak.

Może kiedyś Cię rozbawię,

Może dasz mi jakiś znak.

Może zmoczysz usta w kawie,

Może cały świat mówi tak.

 

Tylko to, że Ciebie nie ma, tylko to, że jesteś snem,

Tylko to, że muszę odejść, tylko to, że nie ma mnie...

 

Może kiedyś Cię zawołam,

Może przyjdzie taki dzień,

Rozwiniemy żagle w łodzi,

Odpłyniemy stąd, odnajdziemy się.

Może znów do siebie mówię,

Może ja to już nie ja.

Może jestem romantykiem,

Może cały świat mówi tak.

 

Tylko to, że Ciebie nie ma, tylko to, że jesteś snem.

Tylko to, że muszę odejść, tylko to, że nie ma mnie... X2

 

Może nam brakuje siebie,

Może tego wina smak,

Może Twoich oczu turkus,

Może nie wiem jak, chyba tak! 

 

Polecam tę piosenkę każdemu, kto kiedyś prawdziwie kochał, lub nadal kocha... z wzajemnością czy bez niej!  Pamiętajcie, zawsze warto kochać, nawet jeśli ta prawdziwa miłość jest  chwilą...


https://www.youtube.com/watch?v=Pnudk3UKSP8

 

 


Nie daj mi odejść...

Gdzie Twój beztroski śmiech i spokój o każdy nasz dzień?

Gdzie takie szczęście do łez, ciągle pytasz, bo myślisz, że wiem.

Zatrzymaj mnie, nie daj mi odejść,

Zapomnę Cię, nie bedzie już nic...

Cienie we mgle, jak znajdę drogę,

Jutro już nikt, a dziś jeszcze MY.

Gdzie Twój stęskniony szept, bym Cię zawsze przytulał do snu.

Dziś wszystko podzielić chcesz, lecz miłosci nie przetniesz na pół!

Zatrzymaj mnie, nie daj mi odejść.

Zapomnę Cię, nie bedzie juz nic,

Cienie we mgle, jak znajdę drogę?

Jutro już nikt a dziś jeszcze MY...

Gdzie to jest? Już mnie nie pytaj, naprawdę nie wiem!

Gdzie to jest? Może gdzieś w nas, a może tu?

Zatrzymaj mnie! Zatrzymaj mnie, nie daj mi odejsć!

Zapomnę Cię, nie bedzie już nic.

Cienie we mgle, jak znajde drogę.

Jutro już nikt, a dzis jeszcze MY...

Zatrzymaj mnie! Cienie we mgle, jak znajdę drogę?

Dziś jeszcze MY...

 

http://www.youtube.com/watch?v=WU7SNhEy6jc

 


Żyj chwilą...

Wciąż czekasz na cud,

By serce Jej stopiło lód.

Wątpisz dnia każdego:

Czy szczęście może dopaść nawet "upadłego"?

 

Idź na przód! Nie myśl o przeszłości!

Troski nie minęły? Brakuję Ci miłości...?

Życie jest zbyt krótkie, by pamiętać smutki,

I tak nie otworzysz do szczęścia kłódki.

 

Choć na uszach byś stanął, zawsze będzie coś,

Dzisiaj zły humor, jutro nieproszony gość...

Pojutrze na Twe barki spadnie choroba mamy,

Nigdy nie zadowolisz do końca swojej "damy".

Jeśli ktoś się tak przyzwyczai, nauczy,

To choćby pięty mu smarować, to i tak "mruczy".

 

Przyjacielu, czasem pomyśl i o sobie,

O tym, co z pewnością nie zaszkodzi Tobie...

Żyj chwilą, bo ta się nie powtarza,

W życiu -"nic dwa razy się nie zdarza"!


Proszę, dziękuję, przepraszam.

Proszę, dziękuję, przepraszam- Czy to tak wiele?

Używać tych słów na co dzień, rozmawiać jak przyjaciele?

Świat byłby wtedy bez zmartwień, wręcz "boski",

Migiem mijałyby wszelkie małe i duże troski...

Chciałoby się wtedy żyć, nadzieje by nie znikały,

Miłość by trwała, anioły z sił nie opadały!

Życie jest jednak inne, inne niż chcemy,

Najpierw upadamy, potem wstajemy, znów na przód idziemy...

Czasem wybaczyć trzeba i prawie potrafimy,

Choć serce długo krwawi, płacze i siły tracimy.

Z każdym dniem jest inczej, mniej romantycznie,

Kochasz z przywiązania, zamiast sercem, to bardziej fizycznie...

Aż pewnego dnia dochodzisz do wniosku,

Że Twoja Miłość wisi na włosku!

I ktoś Ci powie przepraszam-to magiczne słowo,

Czy zaczniesz żyć, żyć pełnią życia na nowo?

W świadomości ślad zawsze gdzieś tam zostaje,

Pamiętasz, choć nie chcesz! Miłość w sercu też ustaje...

Wtedy "prosisz" Boga o miłości cud,

By skruszył w Twoim sercu ten ciągły lód...

"Dziękujesz" za wszystko, co Cię dobrego w życiu spotkało,

Mówisz "przepraszam", bo przecież inaczej być miało...!

Czasu się nie cofnie, zabliźnionych ran się nie da wyleczyć!

I po co Ci to było? Taką piekną miłość skaleczyć...?!

 

 

 

 

 

 

 


Dziękuję, że jesteś...

Jesteś wschodem i zachodem mych myśli,

Czekaniem na coś, co może mi się tylko przyśnić...

Prowadzisz mnie dnia każdego,

Dając nadzieję świtu następnego.

W mroku mych ciemnych uliczek,

Jesteś, jak światła promyczek.

To dzięki Tobie świecę światełkiem jasnym,

Choć jestem tutaj, w mym domku ciasnym...

Smutki i troski szybko mijają przy Tobie,

Mieć Cię na co dzień- hmm, pomarzyć mogę sobie!

Warto jednak tęsknić, myśleć o spotkaniu z Tobą,

Bo jesteś memu sercu najbliższą osobą...!